Kilka słów o mnie

Witaj na moim blogu. Nazywam się Roman Podstawa i od ponad 25 lat zajmuę się programowaniem. Zaczynałem w czasach, kiedy Internet był dostępny w kafejkach Internetowych, a pierwsze programy pisałem w języku Basic na komputerze Commodore 64. W trakcie swojej przygody ze światem IT, przeszedłem przez wiele języków programowania i jeszcze większą ilość najróżniejszych frameworków, aby na dłużej zatrzymać się przy platformie .NET i języku C#.

Podczas mojej kariery zawodowej brałem udział w wielu komercyjnych projektach, uzyskałem kilka certyfikatów z firmy Microsoft, ale przede wszystkim przez ostatnie 10 lat tworzę prywatnie aplikacje SaaS, które mam nadzieję, że zmienią świat 😉 Poniżej znajdziesz listę programów, które stworzyłem:

Należy Ci się jednak małe sprostowanie. W ramce obok napisałem, iż nikt moich programów nie używa. Prawda jest jednak bardziej optymistyczna. Zarówno BodyArchitect jak i easyWSDL były używane przez wielu użytkowników, a także zarobiły realne pieniądze. Jeśli ciekawi Cię, dlaczego w takim razie zdecydowałem się zakończyć projekt BodyArchitect, to daj znać w komentarzach, a chętnie opiszę tą historię. Natomiast easyWSDL jest nadal używane m.in. przez firmy takie jak Honeywell, Bosch, Dolby etc.

Jeśli interesują Cię moje projekty, to tutaj znajdziesz dokładniejszy opis.

Na blogu będę dzielił się przede wszystkich swoimi doświadczeniami, które zdobyłem podczas pracy nad powyższymi projektami. W przypadku każdego z nich przechodziłem całą ścieżkę tworzenia oprogramowania:

  • Zaprojektowanie architektury
  • Wybrania stacku technologicznego
  • Implementację
  • Projektowanie UI
  • Testowanie
  • Bug fixing
  • Promowanie aplikacji
  • Fakturowanie klientów

Na potrzeby bloga stworzyłem archetyp SoloProgramisty i koncepcję SoloProgramming (nie mylić z Pair Programming ;). Traktuj je z przymrużeniem oka. Ważniejsze jest zrozumienie kontektu, z którego pisze – czyli programisty One-man-army, który nie dość, że musi ogarnąć cały proces developmentu, to jeszcze jakby mógł, to ustami grałby na harmonijce, a nogą wystukiwał rytm na bębenku 😀

SoloProgramista
SoloProgramista podczas pracy nad UX

Myślę, że dla wielu programistów, może być to bardzo interesująca lektura.

Mam również nadzieję drogi czytelniku, że razem stworzymy kompedium wiedzy dla społeczności SoloProgramistów i podzielisz się własnymi doświadczeniami w komentarzach.